10 lipca 2017 - wtorek

Nowe miejsce, nowi zawodnicy w cyklu i po raz pierwszy na czele Klasyfikacji Par duet Krzysztof Czuła, Zbigniew Kosiec. Wskazówki bardziej doświadczonego w oburęcznym stylu gry Zbyszka Kośca nie poszły w las, dzięki czemu w niespełna rok Krzysztof zaczyna dorównywać swojemu nauczycielowi, a dodatkowo wspierany jest przez stryja Jarosława, który w tym roku jest po 5 turniejach PBT Wiceliderem Klasyfikacji Generalnej cyklu. Również po pierwszym dniu eliminacji w Częstochowie Jarek Czuła może pochwalić się najlepszą sumą z ośmiu gier i pierwszym miejscem w Klasyfikacji Indywidualnej. Liderzy w ostatniej eliminacji dnia wyprzedzili o 17 punktów parę Andrzej Juraszek, Jarosław Czuła, która już trzeci raz z rzędu miała ochotę na fotel liderów pierwszego dnia turnieju PBT. Niewiele do czołówki, bo zaledwie 14 punktów do drugiego miejsca i 31 do pierwszego stracili reprezentanci Starachowic Michał Burczak i Patryk Wolski. Natomiast „cichymi bohaterkami” dnia okazały się Alina Wojaczek i Anna Kiedrowska. Rybnicko-warszawski duet zagrał dwie równe eliminacje i na razie jest w czwórce par „łąpiących się” do Finału. 15-letnia Ania Kiedrowska wraz z ojcem Romanem oraz czterej reprezentanci Częstochowy Grzegorz i Rafał Głąb, Tomasz Kurek i Norbert Blukacz to debiutanci w cyklu PBT. W przypadku Romana Kiedrowskiego to powrót do „oficjalnego” grania poza stolicą po blisko 10 latach przerwy. Jak można było się przekonać na miejscu, spora w tym zasługa wieloletniego kolegi ze stołecznych torów Marcina Zajkowskiego. Cieszy też fakt zbierania kolejnego doświadczenia w przypadku 15-letniej Ani Kiedrowskiej. Czwórka reprezentantów Częstochowy to dopiero „świeży” rzut zawodników, którzy w nowej kręgielni SCOUT w Częstochowie rozpoczęli zaledwie 2 miesiące temu swoją bowlingową przygodę na sportowych torach.

11 lipca 2017 - środa

Biorąc pod uwagę wyniki poprzednich turniejów - „wszystko wróciło do normy”. Po środowych eliminacjach w Częstochowie na czele duet, który od drugiego tegorocznego turnieju w Kaliszu widzie czołową rolę w cyklu. Andrzej Juraszek i Jarosław Czuła najpierw o zaledwie 3 punkty wyprzedzili dotychczasowy liderów Zbigniewa Kośca i Krzysztofa Czułę, by w ostatniej eliminacji zdecydowanie poprawić wynik o dokładnie 101 punktów. „Chłopaki z południa” to po dwóch dniach turnieju w Częstochowie jedyna para, której suma przekroczyła barierę 1500 punktów. Do trzeciej gry trzeciego składu eliminacyjnego nowym liderom kroku próbowali dotrzymać gospodarze Patryk Bakir i Dariusz Jagusiak oraz reprezentanci Świętochłowic i Czeladzi Jarosław Madej i Artur Nowak. Ostatecznie  częstochowianie zakończyli pierwszą cześć eliminacji turnieju na drugim miejscu, natomiast Madej i Nowak na trzecim. Ostatnie czwarte miejsce dające awans do Finału utrzymała najlepsza para wtorkowych gier Zbigniew Kosiec i Krzysztof Czuła. Wicelider indywidualnej Klasyfikacji Generalnej PBT 2018 Jarosław Czuła jest po dwóch dniach eliminacji najlepszym zawodnikiem turnieju. 

12 lipca 2017 - czwartek

Tradycyjnie już ostatni dzień turnieju cyklu PBT należał do najbardziej sportowo frapujących. W stawce pierwszej eliminacji pojawili się zawodnicy z czołówki cyklu 2017 oraz czterej debiutanci z Będzina. Zgodnie z oczekiwaniami Grzegorz Cichowlas i Michał Wiechno zagrali sumę punktów, która okazała się przepustką do finału. Będzinianie Rafał Strzelczyk, Mariusz Janda oraz Robert Taranowicz i Robert Wizner wykazali się przede wszystkim idealnym podziałem sił w 4-osobowym składzie. Wynik obu duetów dzielił zaledwie 1 punkt. Druga eliminacja przydzieliła „wstępną” przepustkę do finału sosnowiczanom Krzepkowskiemu i Walorowi. Wstępną, ponieważ kiedy duet „Zagłębiaki” rozpoczął dobrze ostatnią eliminację turnieju, wydawało się, że stawka finału jest już wyklarowana. Jednak ostatnia eliminacja w turniejach PBT po raz kolejny wykazała prawdziwą „magię sportu”. Reprezentanci Warszawy Marcin Zajkowski i Roman Kiedrowski, którzy wcześniej nie potrafili rozszyfrować częstochowskich warunków, doznali prawdziwego „bowlingowego olśnienia”. Konsekwentna, spokojna gra z przede wszystkim innym ustawieniem na rozbiegu, pozwoliła na poprawę wyniku o niemal 200 punktów w porównaniu do wcześniejszej eliminacji i awans do finału, kosztem sosnowiczan Jarosława Krzepkowskiego i Michała Walora.

Finały:            

Finał niemal do połowy ostatniej gry należał do duetu Jarosław Czuła – Andrzej Juraszek. Najlepsza para eliminacji nie chciała dać żadnych szans rywalom przez dwie finałowe gry. „Chłopaki z południa” powiększyli nawet swoją przewagę nad konkurentami, zyskując w dwóch grach finału po 40 punktów bonusu za drugi wynik pojedynków. Przed ostatnią, decydującą rozgrywką przewaga reprezentantów Krakowa i Bielska Białej wynosiła dokładnie 67 punktów. Gospodarze grali jednak „swoje”. Patryk Bakir i Dariusz Jagusiak sprawiali wrażenie nieświadomych prawdopodobnego sukcesu. Brak presji przyniósł najlepszy wynik ostatniej finałowej partii, tymczasem grającym do tej pory bardzo równo liderom niespodziewanie w najważniejszym momencie turnieju „skończył się prąd”. Częstochowianie napędzani serią 5 strików Patryka Bakira, najpierw dogonili, a następnie wyprzedzili konkurentów, wygrywając turniej różnicą 36 punktów. Na trzecim miejscu finiszowali przebudzeni w końcówce zawodów warszawianie Kiedrowski i Zajkowski. Indywidualnie najlepszym zawodnikiem turnieju został Jarosław Czuła. Krakowianin tym samym powrócił na pierwsze miejsce w Klasyfikacji Generalnej cyklu Poland Bowling Tour 2018.

Finaliści Poland Bowling Tour #6 Częstochowa 2018